środa, 19 sierpnia 2009

Leczo

Skladniki:
2-3 kolorowe papryki
kabaczek/cukinia
baklazan
cebula
kielbasa


Tradycyjne wegierskie leczo to ponoc tylko ostra kielbasa, cebula i wylacznie zielona papryka. U nas w domu jednak leczo to swoiste danie smietnik, do ktorego wrzucam co akurat mam pod reka. Zwykle robie je kiedy mam faze warzywne i potrafie naprawde wrzucic do niego, co sie da. Ostatnio to, co powyzej. Dla tych, co na Wyspach dodam, ze baklazan nazywa sie tu aubergine (po polsku rowniez znany jako oberzyna), a cukinia to courgette. Cebule podsmazam na szklisto z kielbasa, wrzucam pokrojone w kostke warzywa i dusze. Papryke wrzucam najpierw, a kabaczki i baklazany nieco pozniej, bo one sie szybciej rozgotowuja. Doprawiam tylko troche: sola i swiezo zmielonym pieprzem, naprawde nie ma potrzeby, przy tej ilosci roznych smakow warzywnych. Zjadam samo, choc czasem sobie jakas pajdke chleba dokroje. Na zdjeciu natomiast podane w chlebie pita - dla urozmaicenia.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz