Skladniki:
Piers indycza, ewentualnie ze trzy kurze
Duza cebula
3-4 winne jablka
Pol puszki ananasa w kawalkach
3-4 spore ziemniaki ugotowane w mundurkach (na lekko-twardo)
Jogurt naturalny
Przyprawy: sol, pieprz, curry.
Dzien dobry, dzisiaj bedziemy robic niespodzianke z indyka. Moze byc tez z kurczaka. Innego drobiu nie wyprobowalam.
Piers indycza kroimy w kostke, przyprawiamy (sol i pieprz wystarczy, ale ja zawsze uzywam jakiejs mieszanki do indyka/kurczaka). Smazymy na patelni z pokrojona cebulka. Jak juz sie indyk ladnie obsmazy, a cebulka bedzie szklista, wrzucamy jablka obrane i pokrojone w kostke. Przyprawiamy szczodrze curry (jak mamy ostre curry, to trzeba sie liczyc z tym, ze wyjdzie ogien w gebie, ja uzywam curry lagodnego). Moza podlac sokiem jablkowym lub bialym winem, ale jesli jablka sa winne, to puszcza sok i tak. Dusimy az do rozwalenia jablek. Dodajemy ananasa i obrane ziemniaki pokrojone w kostke. Dusimy jeszcze troche. Mozna wcisnac pare kropel soku z limonki, lub z cytryny, jesli ktos woli kwaskowe. Zaciagamy wszystko jogurtem (jak ktos woli, moze byc smietana). Podajemy posypane szczypiorkiem. Ja dodaje jeszcze troche mielonego orkiszu, mozna tez dodac namoczonych ziaren lub kielkow.
Nadspodziewanie dobre!
Źródło